czwartek, 15 grudnia 2016

Casa d'appuntamento - The French Sex Murders

Witam
Dzisiaj przedstawię giallo w reżyserii Ferdinando Merighi.


W 1972 roku nakręcił on thriller „Casa d'appuntamento” („The French Sex Murders”).



Ferdinando Merighi urodził się w Rzymie w 1924 roku. W filmie zadebiutował w 1956 roku jako współscenarzysta oraz asystent reżysera Giuseppe Guarino w dramacie „Mai ti scorderò”. W kolejnym roku zadebiutował jako reżyser dramatem „Il sole tornerà”. Na kolejne jego filmy trzeba było czekać aż do 1972 roku. Wtedy to ukazały się dwa ostatnie filmy w reżyserskiej karierze Merighi. Był to opisywany thriller „Casa d'appuntamento” oraz western „Allegri becchini... arriva Trinità”. Większa część jego filmowej kariery stanowi praca jako asystent reżysera. 



Premiera filmu odbyła się 16 czerwca 1972 roku. Za scenariusz odpowiadają Paolo Daniele, Marius Mattei, Dick Randall oraz sam reżyser Ferdinando Merighi. Każdy z nich był mało doświadczonym w branży filmowej. Największe doświadczenie miał Dick Randall. W przypadku „Casa d'appuntamento” Randall oraz Mattei są również producentami filmu. Poza tym Randall pojawia się w niewielkiej roli jako aktor. Fabuła filmu jest ciekawa i solidnie zagmatwana. Rozwiązanie zagadki następuje dopiero na końcu filmu. Do tego momentu tajemniczy zakapturzony morderca pozostaje zagadką, chociaż w kręgu podejrzeń jest kilka osób. Film ogląda się przyjemnie, a co najważniejsze nie nudzi.



W paryskim burdelu prowadzonym przez Madame Colette zostaje zamordowana jedna z prostytutek. Głównym podejrzanym jest jej ostatni klient Antoine, którego policja szybko aresztuje. Mimo zapewnień o swojej niewinności zostaje skazany na karę śmierci. Udaje mu się uciec, jednak ginie w trakcie policyjnego pościgu. Policja nie może sprawy morderstwa zamknąć, ponieważ w domu Madame Colette dochodzi do kolejnych morderstw. 



W obsadzie pojawia się wiele znanych nazwisk. Jako Madame Colette wystąpiła znakomita szwedzka aktorka Anita Ekberg. Pierwszą ofiarę w filmie czyli prostytutkę Francine zagrała doświadczona niemiecka aktorka Barbara Bouchet. W swojej bardzo bogatej karierze niejednokrotnie występowała we włoskich filmach grozy. Najbardziej doświadczoną aktorką w filmie była Rosalba Neri. Odtwórczyni roli Marianne jest również dobrze znana fanom giallo. Włoska aktorka wystąpiła w karierze w prawie stu produkcjach.



Rolę Randalla reżyser powierzył świetnemu Renato Romano. Włoski aktor doskonale odnajduje się w filmach grozy, co wielokrotnie udowodnił. Na blogu pojawia się już po raz piąty. Bardzo charakterystyczny aktor w karierze zagrał w ponad 40-tu filmach. Jako inspektor Fontaine pojawił się w filmie Robert Sacchi. Dla amerykańskiego aktora był to filmowy debiut. Jego filmografia jest dosyć skromna i zamyka się na zaledwie 20-tu produkcjach. Najbardziej doświadczonym aktorem w filmie był Howard Vernon. Szwajcar w swojej 50-cio letniej karierze wystąpił w prawie dwustu produkcjach. Bardzo często występował w filmach Jesúsa Franco. W „Casa d'appuntamento” wystąpił jako profesor Waldemar.



Za klimatyczne zdjęcia odpowiadał duet Mario Mancini - Gunter Otto. Wykonali solidnie swoją pracę. Jeśli chodzi o muzykę to jest ona dziełem Bruno Nicolai. Genialny kompozytor, który już kilkukrotnie na blogu się pojawił. Już od pierwszych minut filmu muzyka wprowadza widza w odpowiedni nastrój. Od strony audiowizualnej film stoi na bardzo dobrym poziomie. 



Mało znany reżyser nakręcił giallo, które ogląda się bardzo przyjemnie. „Casa d'appuntamento” to kolejny niskobudżetowy thriller, który potrafi wciągnąć widza i zagwarantować dobry seans. Dobra obsada, ciekawe zdjęcia oraz klimatyczna muzyka. Mimo, że nie jest to wielki film, który mógłby konkurować z najlepszymi z gatunku, to fani giallo powinni obejrzeć to mniej znane dzieło.

2 komentarze:

  1. Przeciętniak. Ten Robert Sacchi uchodził za sobowtóra Bogarta. Jedynie słuszne giallo z BB i Rosalbą razem, to ,,Amuck''.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobieństwa do Bogarta jest bardzo widoczne. Poza tym w karierze grywał również Humphrey'a. Bouchet i Neri zagrały razem tylko dwukrotnie i dużo lepiej wypada tutaj „Amuck” Silvio Amadio.

      Usuń