czwartek, 18 stycznia 2018

La vittima designata - The Designated Victim

Witam
Pierwszy film na blogu w reżyserii Maurizio Lucidi.


W 1971 roku nakręcił thriller „La vittima designata” („The Designated Victim”).



Maurizio Lucidi urodził się we Florencji w 1932 roku. Karierę rozpoczął w 1959 roku jako montażysta. Kolejnym etapem była praca jako asystent reżysera. W 1964 roku był asystentem Piera Paolo Pasolini'ego w filmie „Il vangelo secondo Matteo” („Ewangelia według świętego Mateusza”). W kolejnym roku zadebiutował jako reżyser. Łącznie nakręcił ponad 20-cia filmów, a do siedmiu z nich pisał scenariusze. Może nie zrobił wielkiej kariery, jednak w kinematografii się zapisał. Niektóre jego dzieła są naprawdę bardzo dobre. Reżyser zmarł w Rzymie w 2005 roku.



Scenariusz jest dziełem Fulvio Gicca Palli. Mało znany scenarzysta nie zrobił wielkiej kariery, którą zakończył na początku lat 90-tych. W sumie pracował przy niespełna 30-tu produkcjach w tym trzech dziełach Lucidi'ego. Fabuła „La vittima designata” jest bardzo wciągająca. Film może jest pozbawiony szybkiej akcji, jednak nie pozwala się nudzić. Trzyma w napięciu do samego końca. Scenariusz jest bardzo ciekawy, a swój udział w tworzeniu historii miał również sam Maurizio Lucidi oraz inny znakomity reżyser Aldo Lado, który był tutaj również asystentem reżysera. Premiera filmu odbyła się 22 kwietnia 1971 roku.



Przeżywający problemy małżeńskie Stefano podczas pobytu ze swoją kochanką w Wenecji spotyka tajemniczego Matteo. Jak się szybko okazuje spotkanie to wcale nie było przypadkowe. W krótkim odstępie czasu do ich spotkań dochodzi bardzo często. Podczas jednego z nich Matteo składa swojemu nowemu znajomemu propozycję dokonania zbrodni idealnej. Zabije jego zonę, a Stefano odwzajemni mu się zabiciem jego brata...



Reżyserowi udało się skompletować dobrą obsadę. Wielu z występujących aktorów miało już bardzo duże doświadczenie. Jako Fabienne Béranger wystąpiła holenderska aktorka Katia Christine. Urodzona w 1946 roku aktorka karierę rozpoczynała w połowie lat 60-tych. Na filmową emeryturę przeszła 20-cia lat później mając na koncie 45 dzieł. Bardzo charakterystyczna i niezwykle utalentowana aktorka wielokrotnie występowała w filmach włoskich. Jako Luisa, żona głównego bohatera pojawiła się Marisa Bartoli. Urodzona 10 listopada 1937 roku w mieście Pula na Chorwacji zagrała bardzo dobrze. W filmach występowała od 1963 roku do początku lat 90-tych. W tym okresie wystąpiła w ponad 30-tu produkcjach. Przede wszystkim były to seriale i miniseriale. Z końcem 1991 roku przeszła na emeryturę.



Postać głównego bohatera Stefano Augenti zagrał urodzony na Kubie Tomas Milian. Aktor urodził się w Hawanie 3 marca 1933 roku. Bardzo doświadczony aktor miał już na koncie prawie 40-ci ról. W karierze zagrał ich 120-cia. 22 marca 2017 roku zmarł w Miami na Florydzie. Jako jego nachalny przyjaciel wystąpił Pierre Clémenti. Wcielający się w rolę Matteo Tiepolo francuski aktor urodził się 28 września 1942 roku w Paryżu. Od początku lat 60-tych występował regularnie w filmach. W swojej bardzo bogatej karierze wystąpił w ponad 110-ciu produkcjach. Wyreżyserował również kilkanaście filmów, a do sześciu pisał scenariusze. Z dużym powodzeniem występował również na deskach teatru. Niezwykle utalentowany aktor zmarł na raka wątroby w Paryżu 27 grudnia 1999 roku. Jego syn Balthazar Clémenti również jest aktorem.



Zdjęcia są zasługą Włocha Aldo Tonti. Artysta urodził się w Rzymie 2 marca 1910 roku. Miał już olbrzymie doświadczenie jako zdjęciowiec. Karierę rozpoczął w połowie lat 30. W ciągu prawie 50-ciu lat pracował z wielkimi reżyserami włoskiego kina. Z Maurizio Lucidi pracował przy czterech jego filmach. Zdjęcia do „La vittima designata” kręcono w Rzymie, Mediolanie, Como, Lecco i Wenecji. Tonti zmarł 7 lipca 1988 roku w Rzymie. Za muzykę odpowiedzialny był Argentyńczyk Luis Bacalov. Urodzony w Buenos Aires 30 sierpnia 1933 roku. Znakomity kompozytor w swojej bogatej karierze komponował do ponad 160-ciu filmów. Wielokrotnie nominowany i nagradzany. Otrzymał m.in. Oscara za muzykę do „Il postino” („Listonosz”), reż. Michael Radford. Komponował do dzieł wielu wielkich reżyserów takich jak Lucio Fulci, Federico Fellini, Umberto Lenzi, Ruggero Deodato, Duccio Tessari, Fernando Di Leo, Stelvio Massi czy Pier Paolo Pasolini. Zmarł 15 listopada 2017 roku w Rzymie przeżywszy 84 lata.



Maurizio Lucidi to reżyser, który bardzo rzadko kręcił filmy grozy. Szkoda bo miał ogromny talent. „La vittima designata” to ciekawe choć nietypowe dzieło giallo. Nie pojawia się tu zamaskowany morderca w czarnych rękawiczkach. Zamiast mordercy reżyser przedstawia dwóch mężczyzn chcących odmienić swoje życie. W ich mniemaniu polega to na wyeliminowaniu bliskich im osób. Bardzo ciekawe jest także zakończenie filmu. Cała intryga trzyma w napięciu do samego końca filmu. Film bardzo klimatyczny z nastrojową muzyką, który chętnie zobaczą fani gatunku.

2 komentarze:

  1. witam,od długiego czasu obserwuje Twój blog. Jest z Tobą jakiś kontakt poza tym miejscem? mam pare pytań.

    OdpowiedzUsuń