Murderock - Uccide a passo di danza

Witam

Kolejne dzieło jakie wyreżyserował Lucio Fulci.

Z roku 1984 pochodzi thriller „Murderock - Uccide a passo di danza”.

W latach 80-tych XX wieku Lucio Fulci nakręcił aż osiemnaście filmów. Prawie wszystkie to filmy grozy. Również do prawie wszystkich tych filmów tworzył scenariusze. Tutaj wraz z Fulcim scenariusz współtworzyli Roberto Gianviti, Gianfranco Clerici i Vincenzo Mannino. Każdy z nich bardzo doświadczony. Każdy z nich już wcześniej z Fulcim współpracował. Każdy z nich to gwarancja ciekawej fabuły. W zasadzie to jest ona bardzo prosta ale też niezwykle wciągająca. Premiera „Murderock - Uccide a passo di danza” odbyła się 20 kwietnia 1984 roku.

Grupa tancerzy przygotowuje się do ważnego występu. Tajemniczy morderca pozbywa się kolejno tancerek. Ofiary zabija poprzez wbicie długiego szpikulca o bogato zdobionej rękojeści.

Jest to film bardzo grzeczny jak na Fulciego. Jako, że zabójca używa szpikulca, który wbija precyzyjnie w serce, to nie ma miejsca na tryskanie krwią po ścianach. Pod względem brutalności film należy do łagodnych. Brak scen gore nie znaczy, że film jest kiepski. Już wcześniej Fulci udowodnił, że potrafi tworzyć filmy bez nadmiernej przemocy. W „Murderock - Uccide a passo di danza” morderstw jest bardzo mało, a część z nich odbywa się poza kadrem. Film trzyma w ciągłym napięciu, a zagadka rozwiązana zostaje dopiero na samym końcu. Jedną małą rólkę zagrał również sam Lucio Fulci. Często pojawiał się w swoich filmach.

Jeśli chodzi o obsadę to reżyser zatrudnił wielu niezbyt doświadczonych aktorów. Jednak główne role obsadził aktorami mającymi juz wiele dzieł na koncie. Jako Candice Norman pojawiła się Olga Karlatos. Urodzona w Atenach w 1947 roku aktorka często występowała w filmach włoskich. Znana jest z wielu występów w filmach grozy. Była to jedna z jej ostatnich ról w karierze, którą zakończyła w roku 1986. Rolę Margie zagrała Geretta Geretta. Amerykańska reżyserka, scenarzystka i aktorka ma na koncie wiele ciekawych filmów. Najbardziej znana jest jednak z występów we włoskich filmach grozy u takich twórców jak właśnie Lucio Fulci, Lamberto Bava i Bruno Mattei.

Jako George Webb wystąpił w filmie Ray Lovelock. Włoski aktor w karierze dotychczas zagrał w ponad 90-ciu produkcjach. Wiele wspaniałych dzieł na jego koncie. Bardzo ceniony i niezwykle utalentowany. Zdecydowanie najlepszą rolę w filmie zagrał Cosimo Cinieri. Jako Borges świetnie prowadził sprawę zabójstw tancerek. Również bardzo utalentowany włoski aktor. Była to dopiero jego dwunasta rola, a w całej karierze zagrał ich ponad 60-ąt. Wszystko są to nazwiska znane fanom giallo. Każdy z nich pojawił się już także na blogu. Obsadę reżyser dobrał bardzo dobrą.

Od strony audiowizualnej film prezentuje się również znakomicie. Za zdjęcia odpowiadał bardzo doświadczony Giuseppe Pinori. Włoch miał już wiele dzieł na koncie, a w całej dotychczasowej karierze prawie 60-ąt. Zdjęcia kręcono w Nowym Jorku oraz Rzymie. Muzyka w filmie jest idealnie skomponowana do tematyki filmu. Tworzy znakomity klimat. Angielski kompozytor i muzyk Keith Emerson pojawia się na blogu po raz drugi. Genialny klawiszowiec rzadko komponował na potrzeby filmu. Jednak kiedy już to robił to za każdym razem tworzył wspaniałą muzykę. Popełnił samobójstwo 11 marca 2016 roku.

„Murderock - Uccide a passo di danza” jest bardzo ciekawym przedstawicielem giallo. Ciekawa metoda zabijania, która może niestety rozczarować fanów Fulciego liczących na duży rozlew krwi. Nie krew była dla reżysera najważniejsza. Na pierwszy plan wysuwa się muzyka. Cała akcja rozgrywa się w szkole tańca dlatego też muzyki jest bardzo dużo. Tajemniczy morderca w czarnych rękawiczkach kolejno morduje tancerki przygotowujące się do występu. Bardzo dobra obsada i dynamiczne zdjęcia gwarantują świetne widowisko. Obowiązkowa pozycja dla fanów giallo.