Witam
Długo zastanawiałem się, który
film przedstawić na blogu jako pierwszy. Najprościej byłoby rozpocząć od tego,
który został nakręcony jako pierwszy. Innym pomysłem było opisanie pierwszego
giallo jaki zobaczyłem. Kolejnym kryterium wyboru był mój ulubiony film giallo
(tu jest sprawa dośc skomplikowana, bo ciężko mi takowy wybrać). Postanowiłem
poniekąd połączyć te opcje. Mój wybór padł na pierwszy film giallo na jakim
byłem w kinie, a który wyreżyserowany jest przez mojego ulubionego reżysera.
Jest to film „Suspiria” z 1977 roku w reżyserii Dario Argento. W Polsce
przetłumaczony jako „Odgłosy”.
Nie chcę się rozpisywać zbyt
obszernie na temat każdego z filmów. Każdy w filmie giallo zwróci uwagę na inny
szczegół. Dla jednych najbardziej uwidoczni się scenariusz, dla innych
kolorystyka, dla jeszcze innych gra świateł, praca kamer, muzyka, doskonała gra
aktorów, itp. Poza tym nie chciałbym podczas opisywania filmu zdradzić jego
fabuły. Dlatego ograniczam opis filmu do krótkiego wprowadzenia do jego treści.
Przede wszystkim chodzi mi o zwrócenie uwagi na film, a jego ocenę pozostawiam
każdemu indywidualnie.
Inspiracją
do tego filmu była dla Argento opowieść babci Darii Nicolodi (jego ówczesnej
partnerki życiowej), która opowiadała o ucieczce z Niemieckiej Akademii
Muzycznej z powodu potajemnie praktykowanych tam czarów. Daria Nicolodi jest
współscenarzystką filmu. Film był kręcony głównie w Niemczech w Monachium na
Bawarii, a tylko niektóre sceny we Włoszech w Turynie oraz Rzymie.
Główną bohaterką filmu jest Susan
Bannion. Jest to młoda amerykanka, która przyjeżdża z Nowego Jorku do
Freiburga. Ma tam rozpocząć naukę w słynnej szkole baletowej. Gdy tylko dociera
w strugach deszczu pod drzwi szkoły spostrzega, że dzieją się tu dziwne rzeczy.
Przed samymi drzwiami spotyka jedną z uczennic, która w pośpiechu wybiega z
budynku szkoły. Ona sama nie zostaje wpuszczona do szkoły i musi wrócić
następnego dnia rano. Po krótkim wprowadzeniu przez instruktorkę Pannę Tanner
oraz wicedyrektorkę szkoły Madame Blanc zostaje włączona do grona studentek. Szybko zaprzyjaźnia
się z Sarą. To właśnie dzięki niej zaczyna uważniej obserwować dziwne rzeczy
dziejące się w szkole. A dzieje się bardzo wiele…
„Suspiria”
stanowi pierwszą część trylogii „Trzech Matek”. Pozostałe części to „Inferno” z
1980 r. oraz „La terza madre” z 2007 roku. Jest też zdecydowanie najlepszą z
części. Uznawaną za najlepszy horror w dorobku Argento i jeden z najlepszych w
całej włoskiej kinematografii.
Można
powiedzieć, że „Suspiria” jest wizualnym majstersztykiem. Niesamowite kolory
wkomponowane w obraz robią piorunujące wrażenie. Nie sposób oderwać oczu od tak
intensywnych kolorów, zwłaszcza krwistej czerwieni. Wizualnie nawet sceny
śmierci są piękne.
Kolejnym
ważnym elementem filmu jest klimat. Napięcie towarzyszące każdej scenie
potęgowane jest przez świetnie skomponowaną muzykę, za którą odpowiada zespół
Goblin. Muzyka skomponowana jest idealnie do każdej sceny. Każda scena jest osobnym arcydziełem, Argento dba o najdrobniejsze jej szczegóły.
Z kolei samo
zakończenie filmu nie daje jednoznacznych odpowiedzi. Widz sam musi sobie
dopisać rozwiązanie. Na wiele pytań, odpowiedzi w filmie nie znajdzie.
Jest to
obowiązkowa pozycja dla każdego fana horroru. Film pod wieloma względami jest
wręcz genialny mimo dosyć prostej fabuły. Siłą filmu jest jednak jego
niesamowity klimat, jak zresztą większości filmów Argento.
Film „Suspiria” otrzymał przez Academy of Science Fiction, Fantasy & Horror
Films dwie nominacje. W 1978 roku nominację do nagrody Saturna w
kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa dla Joan Bennett (rola Madame Blanc).
W 2002 roku nominację do nagrody Saturna w kategorii najlepsze wydanie
klasycznego horroru na DVD
Niesamowita muzyka i piękne, nasycone kolory: czerwony, zielony i na końcu niebieski; świetne zdjęcia! To muzyka praktycznie "zrobiła" nocną scenę z niewidomym pianistą. Ujęcie Sary w żarówce i zielonej poświacie to majstersztyk! Klimat stworzony tak umiejętnie, że serce podchodziło mi do gardła.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że film się podobał. Jest to jeden z najlepszych filmów giallo. Fabuła, zdjęcia, muzyka, aktorzy, tu wszystko jest idealnie zgrane.
Usuń