Omicidio per appuntamento - Date for a Murder

Witam

Pierwszy film na blogu wyreżyserowany przez Mino Guerrini.

W 1967 roku Guerrini ankręcił ciekawy thriller „Omicidio per appuntamento” („Date for a Murder”).

Włoski reżyser, scenarzysta i aktor Mino Guerrini urodził się w Rzymie w 1927 roku. Należy do mało znanych włoskich reżyserów, chociaż ma na koncie ciekawe dzieła. W jego filmografii zdecydowanie przeważają komedie. Karierę w filmie rozpoczynał od pisania scenariuszy. Był jednym ze współscenarzystów do giallo Mario Bavy „La ragazza che sapeva troppo” („The Girl Who Knew Too Much”, „Dziewczyna, która wiedziała za dużo”). Z czasem rozpoczął występować w filmach, aż zdecydował się na reżyserię. Jego debiut reżyserski to pochodząca z 1964 roku komedia „Amore in 4 dimensioni”. Jego kariera reżyserska trwała nieco ponad dwadzieścia lat. W tym czasie wyreżyserował ponad dwadzieścia dzieł. Do większości z nich pisał również scenariusze. 

Guerrini mimo, że specjalizował się w kręceniu komedii to ma w swojej filmografii również parę ciekawych thrillerów. Jednym z nich jest opisywany właśnie „Omicidio per appuntamento”. Premiera filmu odbyła się 18 maja 1967 roku. Zdjęcia do filmu kręcono w Rzymie. Film jest mało znany jednak zasługuje na uwagę. Ciekawy scenariusz jest dziełem Mino Guerrini oraz Fernando Di Leo. Oparty został on na powieści „Tempo di massacro” włoskiego pisarza Franco Enna. Fernando Di Leo to z kolei reżyser, scenarzysta i aktor, który karierę rozpoczynał w 1963 roku. Współpracował z takimi reżyserami jak Sergio Leone, Lucio Fulci, Romolo Guerrieri, Duccio Tessari, Ruggero Deodato. Był bardzo ceniony, a największą sławę przyniosły mu filmy gatunku poliziottesco. Zmarł 1 grudnia 2003 roku w wieku 71 lat. 

Amerykanie Vince i Walter to przyjaciele, którzy przypadkiem spotkali się we Włoszech. Umawiają się na dłuższą pogawędkę za kilka dni w Rzymie. Do spotkania jednak nie dochodzi. Walter znika bez śladu. Jego przyjaciel rozpoczyna śledztwo, które już na początku o mały włos nie kończy się jego śmiercią...

W obsadzie filmu dominują doświadczeni aktorzy. Główne role zagrali George Ardisson i Halina Zalewska. Urodzony w Turynie Ardisson swoją karierę rozpoczął w roku 1960. W całej swojej karierze wystąpił w ponad 60-ciu produkcjach. Zagrał w filmach takich reżyserów jak Mario Bava, Federico Fellini, Antonio Margheriti, Sergio Sollima, Alfonso Brescia, Sergio Pastore. Na blogu dotychczas pojawił się tylko raz za sprawą dzieła „I lunghi capelli della morte” w reżyserii Antonio Margheriti. W tym samym filmie zagrała również Halina Zalewska. Bardzo dobra aktorka, której kariera została nagle przerwana przez jej śmierć w wieku 36 lat.

Zdjęcia są dziełem bardzo dobrego operatora jakim był Franco Delli Colli. To już trzeci film jaki pojawia się na blogu, do którego zdjęcia robił Delli Colli. Pracował z wieloma wielkimi twórcami filmowymi. Zmarł 22 kwietnia 2004 roku w Rzymie. Bardzo klimatyczna muzyka w filmie została skomponowana przez Ivana Vandora. Znakomity kompozytor, muzyk i etnomuzykolog rzadko komponował na potrzeby kina. Zaledwie kilkanaście filmów ma ścieżkę dźwiękową skomponowaną przez tego artystę. 

„Omicidio per appuntamento” nie należy do wielkich dzieł włoskiego kina. Również Mino Guerrini nie należy do wielkich twórców. Jednak film nakręcony jest poprawnie i ogląda się go przyjemnie. Obsada wypada dość poprawnie, zdjęcia stoją na dobrym poziomie. Muzyka buduje dobry klimat. Nie jest to typowe giallo, nie ma mordercy w czarnych rękawiczkach. Są za to pościgi i strzelaniny. Film przede wszystkim dla fanów włoskiego kina.