czwartek, 26 lipca 2018

Nella stretta morsa del ragno - Web of the Spider

Witam
Antonio Margheriti po raz kolejny gości na blogu.


W 1971 roku wyreżyserował gotycki horror „Nella stretta morsa del ragno” („Web of the Spider”).



Antonio Margheriti należy do bardzo ważnych twórców włoskiego kina. Urodził się w Rzymie 19 września 1930 roku. Dorastał w  Rzymie, ale na początku II wojny światowej cała jego rodzina przeniosła się do Werony. Tam rozpoczął grę w klubie piłkarskim, Jednak w wyniku odniesionej kontuzji musiał przerwać karierę sportową. Po powrocie do Rzymu rozpoczął studia na Wydziale Inżynierii, które jednak bardzo szybko porzucił. Zdecydował się związać swoją karierę z filmem wbrew woli rodziców. Dzięki ogromnemu talentowi ale też uporowi osiągnął zamierzony cel. Swój pierwszy samodzielny film wyreżyserował w 1960 roku. Było to dzieło sci-fi „Space Men”. W swojej karierze nakręcił filmy należące do wielu różnych gatunków. Nie brakowało w jego karierze dzieł grozy. Łącznie nakręcił niespełna 60-ąt filmów. Pisał również scenariusze, zajmował się efektami specjalnymi oraz produkcją. Wspaniały artysta zmarł na atak serca 4 listopada 2002 roku w Monterosi w regionie Lacjum.



Premiera „Nella stretta morsa del ragno” odbyła się 26 sierpnia 1971 roku. Za bardzo ciekawy scenariusz odpowiedzialni byli Bruno Corbucci i Giovanni Grimaldi. Bardzo doświadczeni i utalentowani twórcy. Corbucci urodził się 23 października 1931 roku w Rzymie. Młodszy brat reżysera i scenarzysty Sergio Corbucci. Debiutował jako scenarzysta w 1956 roku. W swojej bogatej karierze napisał ponad 140 scenariuszy i wyreżyserował 53 dzieła. Bruno Corbucci zmarł w Rzymie 7 września 1996 roku. Z kolei Giovanni Grimaldi był już u schyłku swojej kariery kiedy powstawał opisywany „Nella stretta morsa del ragno”. Urodzony 14 listopada 1917 roku w Katanii na Sycylii artysta pierwszy scenariusz napisał w 1952 roku. W 1965 roku zadebiutował jako reżyser. W sumie wyreżyserował 20 filmów. Jako scenarzysta miał zdecydowanie większy dorobek, bo przekroczył 80 dzieł. 25 lutego 2001 roku zmarł w Rzymie.   



Amerykański pisarz Alan Foster przybywa do Londynu gdzie spotyka się z Edgarem Alanem Poe. W trakcie rozmowy zakładają się, że Foster spędzi noc w nawiedzonym zamku Lorda Blackwood'a. Na zamku pisarz poznaje piękną Elisabeth, w której szybko się zakochuje. Z tego faktu nie są zadowoleni pozostali mieszkańcy zamku...



W obsadzie pojawia się wiele znakomitych nazwisk, które są bardzo dobrze znane fanom kina grozy. W postać Elisabeth Blackwood wcieliła się francuska aktorka Michèle Mercier. Jocelyne Yvonne Renée Mercier urodziła się w Nicei w 1939 roku. Debiutując w kinie przyjęła nazwisko Michèle Mercier. Tak nazywała się jej siostra, która w wieku 5 lat zmarła na dur brzuszny. Karierę rozpoczynała jeszcze w latach 50-tych. Regularnie występowała w kilku filmach rocznie. Po kilku latach zagrała rolę życia, która przyniosła jej ogromną sławę. Otrzymała tytułową rolę w dramacie historycznym „Angélique, marquise des anges” („Markiza Angelika”), reż. Bernard Borderie. Łącznie zagrała w pięciu filmach serii. Mercier stała się bardzo rozpoznawalną gwiazdą, jednocześnie kojarzona była tylko przez pryzmat Angeliki. Miało to ogromny wpływ na jej dalszą karierę. Zdecydowała się nawet opuścić Francję i wyjechać do Stanów Zjednoczonych aby zerwać z wizerunkiem Angeliki. Tam jednak nie zrobiła kariery, a w połowie lat 80-tych odeszła od kina. Wróciła dopiero w 1998 roku w filmie „La rumbera”, reż. Piero Vivarelli. Później grywała już tylko sporadycznie po raz ostatni pojawiając się w 2013 roku. 



Jako Alan Foster pojawił się w  filmie znakomity amerykański aktor Anthony Franciosa. Urodził się 25 października 1928 roku w Nowym Jorku jako Anthony George Papaleo. Jego dziadkowie wyemigrowali do Stanów z Włoch w 1890 roku. Karierę rozpoczynał jako aktor teatralny. W połowie lat 50-tych XX wieku zaczął grywać w serialach telewizyjnych. Szybko jednak pojawiły się propozycje ról filmowych i jego kariera nabrała tempa. Niezwykle utalentowany aktor wystąpił w niespełna 80-ciu produkcjach. Wielokrotnie był nominowany oraz nagradzany za swoje role. Otrzymał m.in. nominację do Oscara za rolę w filmie „A Hatful of Rain” („Kapelusz pelen deszczu”), reż. Fred Zinnemann. Za ten sam film został nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Anthony Franciosa zmarł 19 stycznia 2006 roku w Los Angeles. Postać Edgara Allana Poe zagrał znakomity Klaus Kinski. Niemiecki aktor urodził się w Sopocie w 1926 roku. W 1930 roku jego rodzina przeniosła się do Berlina. W czasie wojny wcielony został do Wehrmachtu. W 1944 roku dostał sie do niewoli brytyjskiej. Na początku 1945 roku został przeniesiony do obozu jenieckiego Camp 186 w Colchester w hrabstwie Essex w Anglii. Tam też zadebiutował na scenie. Teatr miał utrzymać morale wśród więźniów. Po pobiciu innego aktora został wyrzucony z grupy teatralnej. Przeniósł się do działającej w obozie grupy kabaretowej. Zwolniony z niewoli został wiosną 1946 roku po około 16 miesiącach pobytu w Camp 186. Wrócił do Berlina gdzie dowiedział się o śmierci swoich rodziców. 18 lipca 1946 roku Kinski po raz pierwszy wystąpił w profesjonalnym teatrze. W 1948 roku zadebiutował w filmie „Morituri”, reż. Eugen York. Grał bardzo często a jego filmografia zakończyła się na ponad 130 rolach. Karierę artysty przerwała jego śmierć. Zmarł na zawał serca w nocy z 22 na 23 listopada 1991 roku w Lagunitas w Kalifornii.  



Zdjęcia w filmie stoją na bardzo wysokim poziomie. Odpowiadali za nie bracia Guglielmo i Sandro Mancori. Starszy Guglielmo urodził się w 1927 roku. Jako asystent kamerzysty rozpoczął pracę jeszcze pod koniec lat 40-tych. Jako autor zdjęć zadebiutował w 1961 roku komedią „Ordynansi”, reż. Giorgio Bianchi. Pracował przy ponad 80 filmach. Ostatni jego film pochodzi z 1990 roku. Najczęściej współpracował z tak znakomitymi twórcami włoskiego kina jak Umberto Lenzi, Antonio Margheriti, Lucio Fulci czy Michele Lupo. Artysta zmarł 13 lutego 1995 roku. Młodszy o 5 lat Sandro także rozpoczynał karierę od asystentury kamerzysty. Jako zdjęciowiec zadebiutował w 1965 roku. Do połowy lat 90-tych kiedy to zakończył karierę tworzył zdjęcia do 50 filmów. Pięciokrotnie pracował przy filmach Antonio Margheriti. Zmarł 15 maja 2009 roku. Zdjęcia kręcono w Castello Massimo w Arsoli w regionie Lacjum. Znakomitą muzykę skomponował Riz Ortolani. Włoski kompozytor urodził się 25 marca 1926 w Pesaro w regionie Marche. Genialny kompozytor, który w swojej bardzo bogatej karierze współpracował ze znakomitymi twórcami światowego kina. Komponował zarówno do filmów europejskich jak i amerykańskich. Wielokrotnie nominowany i nagradzany za swoje dzieła. Nominowany dwukrotnie do nagrody Oscara oraz do nagrody Grammy. Zdobywca Złotego Globu oraz nagrody David di Donatello, a także wielu innych. Czołowy kompozytor muzyki filmowej. Aż sześciokrotnie komponował muzykę do filmów, które wyreżyserował Antonio Margheriti. Wielu reżyserów wykorzystywało jego kompozycje na ścieżkach dźwiękowych swoich filmów. Najlepszym przykładem jest Quentin Tarantino, który umieścił jego utwory w takich filmach jak „Kill Bill”, „Inglorious Basterds” i „Django Unchained”. Ortolani zmarł 23 stycznia 2014 roku. 



Antonio Margheriti nakręcił kolejne bardzo dobre dzieło. Niezwykle klimatyczny horror, który wciąga od pierwszej sceny. Duża w tym zasługa znakomitej obsady, którą udało się zatrudnić reżyserowi. Nastrój grozy budują genialne zdjęcia, które w połączeniu ze świetną muzyką robią ogromne wrażenie. Wspomnieć też trzeba o scenografii i znakomitym zamku w którego wnętrzu rozgrywa się akcja. Nie jest to jedyne dzieło, które Margheriti nakręcił w tym zamku. Morderstwa nie są brutalne. Nie pojawia się również zabójca w czarnych rękawiczkach. Jest za to zamczysko i noc, w ciągu której rozgrywają się niesamowite wydarzenia. Noc, którą musi przetrwać główny bohater. Ciekawy scenariusz nie pozwala się nudzić. Ten bardzo dobry gotycki horror obowiązkowo powinni zobaczyć fani kina grozy.

4 komentarze:

  1. Geezer Butler26 lipca 2018 22:44

    Nie wspomniałeś o najważniejszym : Margheriti dokonał tu remake'u swojego wcześniejszego filmu, czarno białego ,, Danza Macabra'' ( 1964) z Barbarą Steele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadomie o tym nie wspominałem. Na przedstawienie „Danza macabra” przyjdzie czas.

      Usuń
  2. Antonio Margheriti8 sierpnia 2018 12:32

    Jaja sobie robisz? Jak Ci słusznie wytknięto niedopatrzenie, to podziękuj, przeproś i uzupełnij, a nie cwaniakuj :D

    OdpowiedzUsuń