czwartek, 7 marca 2019

Byleth (Il demone dell'incesto) - Byleth: The demon of incest

Witam
Leopoldo Savona - pierwsza wizyta na blogu.


W roku 1972 nakręcił on horror „Byleth (Il demone dell'incesto)” („Byleth: The demon of incest”).




Reżyser, scenarzysta i aktor Leopoldo Savona urodził się 13 lipca 1913 roku w Lenola w regionie Lacjum. Zanim wyreżyserował swój pierwszy film pracował jako asystent reżysera oraz aktor. Swoje debiutanckie dzieło wyreżyserował w 1955 roku. Był to przygodowy „Il principe dalla maschera rossa”. Jako aktor Savona kariery nie zrobił. Z kolei jako reżyser w ciągu 20-toletniej kariery nakręcił 19 filmów. Ostatnim jego filmem był dramat „Le due orfanelle” z roku 1976. Jedyne dwa dzieła grozy jakie nakręcił pochodzą z 1972 roku. Poza opisywnaym „Byleth” ukazał się wtedy także thriller „La morte scende leggera” („Death Falls Lightly”). Była to już końcówka jego kariery, którą zakończył kilka lat później. Artysta zmarł 19 października 2000 roku w Jesi w regionie Marche. 



Jako scenarzysta Leopoldo Savona pracował przy 12 filmach. Wszystkie on sam wyreżyserował. Wraz z nim za scenariusz odpowiadał Norbert Blake. Bardzo mało znany artysta, którego jedyna praca w filmie to właśnie scenariusz do opisywanego horroru. Fabuła jest bardzo prosta. Zabójstwa są bardzo słabo pokazane. Film nie należy do krwawych, jednak przedstawiona intryga wciąga od samego początku. Premiera „Byleth” odbyła się 31 maja 1972 roku.



Lionello przybywa do rodzinnej willi, w której mieszka jego siostra Barbara. Zakochany w swej siostrze nie potrafi się pogodzić z wiadomością o jej wyjściu za mąż. Jego przyjazd zbiega się w czasie z morderstwem prostytutki w pobliskim miasteczku. Wkrótce dochodzi do kolejnego morderstwa młodej kobiety. Badający sprawę przekonani są, że morduje osoba opętana przez demona zwanego Byleth...



W głównych rolach reżyser obsadził bardzo doświadczonych aktorów. W postać Barbary wcieliła się hiszpańska aktorka Claudia Gravy. Urodziła się 12 maja 1945 roku w mieście Boma znajdującym się obecnie w granicach Demokratycznej Republiki Konga. W tamtym czasie miasto to należało do Konga Belgijskiego. Zadebiutowała w połowie lat 60-tych w hiszpańskim kinie gdzie osiągnęła spory sukces. Grając często i regularnie aktorka przekroczyła liczbę stu filmów w karierze. Zbliża się do liczby 130 filmów, a ostatnia jej rola pochodzi z 2016 roku. Claudia Gravy jest również bardzo dobrą aktorką teatralną. W rolę pokojówki Giselli wcieliła się Marzia Damon. Jest to aktorka, która wielokrotnie występowała w filmach grozy. Fani giallo na pewno kojarzą ją bardzo dobrze. W karierze zagrała w zaledwie 12 produkcjach występując w latach 1971 do 1980. Połowa z nich to filmy grozy.



Jako Lionello wystąpił znakomity amerykański aktor Mark Damon. Urodził się 22 kwietnia 1922 roku w Chicago w stanie Illinois. Karierę rozpoczynał od występów w serialach w połowie lat 50-tych XX wieku. Z czasem zaczął otrzymywać coraz poważniejsze role, a swoje szanse w pełni wykorzystywał. W swojej karierze wystąpił w ponad 70-ciu filmach. Od początku lat 80-tych skupił się przede wszystkim na produkcji filmów. W tym zakresie jego kariera rozwija się bardzo dobrze. Jako filmowy mąż Barbary pojawił się włoski aktor Aldo Bufi Landi. Urodził się 7 kwietnia 1923 roku w Neapolu. Karierę rozpoczynał w połowie lat 40-tych od występów w teatrze. Jego filmowym debiutem była rola z 1947 roku w „Malaspina”, reż. Armando Fizzarotti. Kolejne propozycje filmowe pojawiły się bardzo szybko, a jego kariera aktorska rozwijała się znakomicie. Łącznie Landi zagrał w niespełna 120 produkcjach. Ostatnim jego filmem był dramat „Third Person” („Miasta miłości”), reż. Paul Haggis z 2013 roku. Bardzo charakterystyczny i utalentowany aktor zmarł w Neapolu zaledwie trzy lata po zakończeniu kariery.



Od strony audiowizualnej film prezentuje się bardzo dobrze. Za zdjęcia odpowiedzialny był bardzo mało znany Giovanni Crisci. Włoch debiutował tym filmem w branży. Poza zdjęciami do „Byleth” artysta pracował jeszcze tylko przy jednym filmie. W roku 1973 wyreżyserował film „Prima e dopo l'amore... un grido d'allarme” („Before & After Sex”). Do swojego dzieła napisał również scenariusz i wykonał zdjęcia. Po tym filmie Crisci zniknął z filmu. Zdjęcia do „Byleth” kręcone były w pięknych gotyckich lokacjach w Rzymie. Ścieżkę dźwiękową skomponował również mało znany artysta. Urodzony w stolicy Bułgarii - Sofii w 1937 roku -Vasili Kojucharov komponował na potrzeby filmu w latach 1968 do 1979. W tym czasie pracował przy 25 dziełach. Pracował tylko przy filmach włoskich, przede wszystkim westernach.



Leopoldo Savona pod koniec swojej kariery nakręcił dwa dzieła grozy. Mimo braku doświadczenia w tego typu filmach udało mu się stworzyć dzieła klimatyczne i wciągające. „Byleth” ogląda się bardzo przyjemnie. Film jest pozbawiony scen krwawych. Reżyser zawarł za to liczne sceny erotyczne. Akcja prowadzona jest w bardzo spokojnym tempie, a w jej centrum jest Lionello zakochany w swojej siostrze Barbarze. „Byleth” to ciekawy gotycki jednak zapomniany horror z elementami giallo, który fani gatunku powinni zobaczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz