W 1969 roku nakręcił on thriller „Una ragazza piuttosto complicata” („A Rather Complicated Girl”, „Dziewczyna raczej skomplikowana”).
Włoski aktor, scenarzysta i reżyser Damiano Damiani urodził się 23 lipca 1922 roku w Pasiano di Pordenone w regionie Friuli-Wenecja Julijska. Ukończył Accademia di Belle Arti di Brera w Mediolanie. Od 1945 roku był rysownikiem komiksów. W 1947 roku zadebiutował jako scenarzysta filmu „Uomini senza domani”, reż. Gianni Vernuccio. W tym samym roku wyreżyserował również swój pierwszy film. Był to krótkometrażowy dokument „La banda d'Affori”. Po kilku latach pisania scenariuszy w 1960 roku nakręcił swój pierwszy pełnometrażowy film fabularny. Był to kryminał „Il rossetto” („Szminka do ust”). Do roku 2002 kręcił filmy bardzo regularnie. W swojej karierze wyreżyserował 39 dzieł. Ostatnim filmem jaki Damiani wyreżyserował była komedia „Assassini dei giorni di festa” („Killers on Holiday”). Artysta zmarł w Rzymie 7 marca 2013 roku. Przyczyną śmierci 90-ciolatka była niewydolność oddechowa.
Jako scenarzysta Damiani pisał przede wszystkim fabuły do swoich filmów. W sumie miał na koncie 42 filmy. Jednym z filmów do którego pisał scenariusz był opisywany „Una ragazza piuttosto complicata”. Współscenarzystami byli tutaj Franco Verucci i Alberto Silvestri. Znakomici artyści, którzy dopiero rozwijali swoje kariery. Kariera każdego z nich zatrzymała się na około 30 dziełach. Fabuła filmu oparta została na opowiadaniu autorstwa Alberto Moravia zatytułowanym „La marcia indietro” z roku 1959. Moravia urodził się w Rzymie 28 listopada 1907 roku jako Alberto Pincherle. Bardzo wiele z jego dzieł zostało zekranizowanych. Uznawany jest za jednego z najważniejszych włoskich pisarzy XX wieku. Pisarz zmarł 26 września 1990 roku w Rzymie. Premiera „Una ragazza piuttosto complicata” odbyła się 1 lutego 1969 roku.
Młody mężczyzna Alberto przypadkowo przechwytuje rozmowę telefoniczną między dwoma kobietami. Postanawia osobiście poznać jedną z nich, Claudię i wkrótce dochodzi do spotkania. Alberto jest oczarowany bardzo zagadkową Claudią. Wdaje się z nią w romans mimo, iż kobieta jest zaręczona z Pietro. Claudia zwierza mu się również z lesbijskich relacji jakie łączą ją z jej macochą Gretą. Wkrótce dochodzi do spotkania Alberto z Gretą, a także do konfrontacji z Pietro...
Obsada jaką udało się skompletować reżyserowi złożona była z wielu bardzo doświadczonych aktorów. Rola Claudii przypadła belgijskiej aktorce i piosenkarce Catherine Spaak. Urodziła się 3 kwietnia 1945 roku w Boulogne-Billancourt we Francji. Posiada również obywatelstwo francuskie i włoskie. Jej ojcem był Charles Spaak, który był belgijskim reżyserem filmowym. Z kolei jej matką była aktorka Claudie Clèves. Jej starsza o rok siostra, Agnès Spaak również jest aktorką. Młoda Catherine poszła w ślady rodziców i już w 1960 roku zadebiutowała małą rólką w dramacie kryminalnym „Le trou” („Dziura”), reż. Jacques Becker. W tym samym roku wyjechała do Włoch, gdzie zagrała główną rolę w dramacie „Dolci inganni” („Sweet Deceptions”), reż. Alberto Lattuada. Jej kariera błyskawicznie nabrała tempa. Regularnie występowała, a jej role były wysoko oceniane. Przede wszystkim występowała w filmach komediowych. W 1962 roku zadebiutowała jako piosenkarka utworem „Perdono”, a w roku następnym wydała debiutancki album zatytułowany „Catherine Spaak”. Była wielką gwiazdą kina lat 60 i 70-tych. Stała się ikoną do naśladowania dla młodych kobiet, które przede wszystkim kopiowały jej fryzurę. Kariera aktorki zwolniła pod koniec lat 70-tych, wtedy tez zaczęła pracować dla telewizji jako dziennikarka i prezenterka. Napisała również kilka książek, w tym swoją autobiografię. Ostatnim jej filmem jest „La vacanza” („Sweet Deceptions”), reż. Enrico Iannaccone. W 2020 roku Spaak miała wylew krwi do mózgu.
Jako Greta wystąpiła w filmie Florinda Bolkan. Genialna aktorka urodziła się jako Florinda Soares Bulcão, 15 lutego 1941 roku w mieście Uruburetama w Brazylii. Karierę filmową robiła jednak przede wszystkim we Włoszech. Zagrała wiele wspaniałych i niezapomnianych ról. Zanim jednak została aktorką była instruktorką latania w brazylijskich narodowych liniach lotniczych VARIG. W 1968 roku przeniosła się do Włoch. Jej debiutanckim filmem był „Candy”, reż. Christian Marquand. Drugim filmem w jej karierze był opisywany „Una ragazza piuttosto complicata”. Kolejne role pojawiły się bardzo szybko, a kariera aktorki nabrała rozpędu. Za swoje role była wielokrotnie nagradzana. Jest trzykrotną laureatką nagrody David di Donatello. W swojej karierze często występowała we włoskich filmach grozy. Dotychczas zagrała w niespełna 60 produkcjach. Przez 20 lat była życiową partnerką Hrabiny Mariny Cicogna, producentki filmowej i fotografki.
Główną rolę męską zagrał Jean Sorel. Urodził się 25 września 1934 roku w Marsylii jako Jean de Combault-Roquebrune. Francuski aktor wcielając się w postać Alberto miał już na koncie zagranych ponad 30 ról. W filmie zadebiutował w 1959 roku drugoplanową rolą w dramacie kryminalnym „J'irai cracher sur vos tombes” („I Spit on Your Grave”), reż. Michel Gast. Jego dotychczasowa kariera obejmuje 93 filmy. Występował przede wszystkim w produkcjach francuskich i włoskich. Bardzo charakterystyczny aktor niejednokrotnie zagrał w dziełach grozy. Również znakomity aktor sceniczny. Obsada w filmie stoi na bardzo wysokim poziomie.
Za zdjęcia odpowiedzialny był Włoch Roberto Gerardi. Artysta urodził się 18 października 1919 roku w Rzymie. Karierę rozpoczynał jako asystent kamerzysty w kryminale „Riso amaro” („Gorzki ryż”), reż. Giuseppe De Santis. W kolejnym roku był już operatorem kamery, a od 1957 roku pracował jako autor zdjęć. W tej roli zadebiutował komedią kryminalną „Parola di ladro” („Honor złodzieja”), reż. Nanni Loy i Gianni Puccini. Ostatnim jego filmem była komedia „Le comiche” („The Comies”), reż. Neri Parenti z 1990 roku. W sumie w karierze jako zdjęciowiec pracował przy 79 filmach. Artysta zmarł 10 czerwca 1995 roku w Parmie w regionie Emilia-Romagna. Zdjęcia do filmu kręcone były w Rzymie. Ścieżkę dźwiękową skomponował Włoch Fabio Fabor. Świetna muzyka z dziecięcym chórem idealnie zakreśla granicę pomiędzy zabawą a grozą. Znakomicie buduje nastrój w filmie.
Damiano Damiani nakręcił ciekawy film z bardzo dobrą obsadą oraz efektami audiowizualnymi. W filmie nie ma szybkiej akcji. Wszystko rozgrywa się bardzo powoli. Nie ma również scen brutalnych. Dużo jest natomiast dialogów. W zasadzie cała akcja opiera się na dialogach. Zaskakujące jest również zakończenie, które nie wszystko rozwiązuje i pozostawia dalsze pytania. „Una ragazza piuttosto complicata” to bardzo dobrze zagrany thriller psychologiczny. Trochę erotyki, kilka zabawnych scen, a wszystko to wzbogacone znakomitą muzyką i pięknymi zdjęciami. Film przeznaczony głównie dla fanów włoskiego kina lat 60-tych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz