czwartek, 2 listopada 2017

Giorni d'amore sul filo di una lama - Love and Death on the Edge of a Razor

Witam
Pierwsza wizyta na blogu Giuseppe Pellegrini.


W 1973 roku nakręcił swój jedyny film „Giorni d'amore sul filo di una lama” („Love and Death on the Edge of a Razor”).



Giuseppe Pellegrini urodził się 18 października 1925 w Genui w regionie Liguria. Włoski reżyser i scenarzysta rozpoczął pracę w 1958 roku jako asystent reżysera. W 1960 roku debiutował jako scenarzysta filmu „L'amante del vampiro” („The Vampire's Lover”), reż. Renato Polselli. W sumie w karierze pisał scenariusze do trzynastu filmów. Sześciokrotnie pracował jako asystent reżysera. Samodzielnie nakręcił tylko jeden film w karierze. Jego premiera odbyła się 24 marca 1973 roku. Jest to opisywany „Giorni d'amore sul filo di una lama”, do którego scenariusz napisali Camillo Fantacci, Giuseppe Pellegrini i Dante Cesaretti. Z całej trójki tylko Pellegrini był doświadczonym scenarzysta. Dla pozostałej dwójki artystów było to jedyne dzieło w karierze. Scenariusz nie jest skomplikowany, a akcja filmu toczy się w niezbyt szybkim tempie. Film nie obfituje również w morderstwa. Brakuje również skomplikowanej zagadki kryminalnej. Giuseppe Pellegrini zmarł w lipcu 1991 roku w Rzymie.



Stefano Bruni zakochuje się w pięknej Lidii Caselli. Plany wspólnego życia burzy nieszczęśliwy wypadek, w którym ginie Lidia. Wkrótce Stefano poznaje Giovanni, córkę partnera biznesowego jego ojca. Między nimi szybko nawiązuje się romans. Sielanka nie trwała jednak długo. Stefano przypadkowo zauważa kobietę łudząco podobną do jego zmarłej ukochanej. Zrobi wszystko by dowiedzieć się kim jest ta kobieta...



Główne role reżyser powierzył bardzo doświadczonym aktorom. Główną rolę żeńską zagrała znana z wielu ról w filmach grozy Erika Blanc. Znakomita włoska aktorka urodziła się 23 lipca 1942 roku w Gargnano w regionie Lombardia. W swojej bardzo bogatej karierze wystąpiła w ponad stu produkcjach. Bardzo charakterystyczna aktorka często występowała w filmach giallo. Jako Giovanna bardzo dobrze zagrała Ivana Novak. Aktorka, która nie zrobiła wielkiej kariery jednak również kilkukrotnie zagrała we włoskich filmach grozy. W sumie zagrała w zaledwie 21 filmach.



Głównego bohatera Stefano Bruni zagrał niemiecki aktor Peter Lee Lawrence. Urodził się 21 lutego 1944 w Lindau na Bawarii. Jego kariera również nie jest imponująca gdyż zagrał niespełna 30-ci ról. Rola w „Giorni d'amore sul filo di una lama” była jedną z ostatnich w jego karierze. 20 kwietnia 1974 roku zmarł w Rzymie przeżywszy zaledwie 30-ci lat. Na uwagę zasługuje także występ włoskiego aktora Silvano Tranquilli. Urodzony 23 sierpnia 1925 roku w Rzymie aktor pojawił się w małej roli pod koniec filmu. Jednak jest on bardzo dobrze znany fanom włoskiego kina grozy. W karierze zagrał w prawie 90-ciu produkcjach. Zmarł w Rzymie 10 maja 1997 roku. 



Zdjęcia są z kolei zasługą debiutującego w tej roli Mario Vitale. Włoch mimo braku doświadczeni wykonał swoją pracę bardzo dobrze. W filmie jednak wielkiej kariery nie zrobił. Pracował przy zaledwie kilku filmach. Ścieżka dźwiękowa jest z kolei dziełem duetu Gianfranco Di Stefano i Felice Di Stefano. W filmie zbyt dużej kariery nie zrobili, jednak komponowali do ciekawych dzieł. Wspólnie sześciokrotnie komponowali muzykę do filmów.



„Giorni d'amore sul filo di una lama” to ciekawy film jednak brakuje w nim klimatu. Akcja momentami się za bardzo ciągnie. Przemoc w filmie prawie w ogóle nie występuje. To nie jest typowe giallo. Brak morderstw i tajemniczego zabójcy. Akcja rozgrywa się wokół Stefano i jego miłości do Lidii. Mimo, że film nie nudzi to jednak nie jest to dzieło, które przyciąga widza. Jest to bardzo mało znany film, który zainteresuje raczej tylko fanów gatunku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz