czwartek, 26 marca 2015

Vortice mortale - The Washing Machine

Witam
Ruggero Deodato należy do czołowych reżyserów włoskiego kina grozy.


W roku 1993 ukazał się thriller „Vortice mortale” („The Washing Machine”). W Polsce film pojawił się pod tytułem „Krwawe pranie”. W filmie tym jedną z głównych ról zagrała nasza rodzima aktorka Katarzyna Figura.




Urodzony w maju 1939 roku Ruggero Deodato debiutował w filmie jako asystent reżysera Roberto Rossellini. Trafił tam dzięki swojemu przyjacielowi Renzo Rossellini, synowi sławnego reżysera. Po kilku latach asystowania różnym reżyserom Deodato w końcu nakręcił swój własny film. Pierwszym filmem był fantastyczno-przygodowy „Ursus, il terrore dei kirghisi” z 1964 roku. Deodato był tutaj asystentem reżysera Antonio Margheriti, ale zastąpił go gdyż reżyser zrezygnował. Przez kolejne lata asystował reżyserom, aż do roku 1968. Od tego roku skupia się tylko na reżyserowaniu i pisaniu scenariuszy. Kariera reżysera wreszcie zaczęła nabierać rozpędu. W późniejszym czasie występuje również w filmach jako aktor. Ruggero Deodato największą sławę przyniosły filmy kanibalistyczne. W 1977 roku nakręcił „Ultimo mondo cannibale”, a trzy lata później „Cannibal Holocaust”. Trzecią część trylogii kanibalistycznej stanowi „Inferno in diretta” z 1985 roku.



W 1993 roku Ruggero Deodato nakręcił „Vortice mortale”. Po tym filmie wycofał się z kina i rozpoczął pracę dla telewizji. Kręci tylko filmy i seriale telewizyjne, ale częściej występuje w filmach jako aktor. Również wystąpił w filmie „Vortice mortale”. Pojawił się jako ciekawski sąsiad. Scenariusz do filmu napisał Luigi Spagnol, który ma na swoim koncie scenariusze do filmów m.in. Sergio Martino i Aldo Lado. W sumie jest autorem scenariuszy do 15 filmów i seriali. Zdjęcia do filmu kręcone były na Węgrzech w Budapeszcie. 



Trzy siostry Vida, Ludmilla, i Maria mieszkają pod jednym dachem. Pewnej nocy Ludmillę wyrywają ze snu dziwne hałasy. Kiedy schodzi posprzątać to co nabrudził kot, spostrzega, że jest włączona pralna. Jednak to co znajduje w jej bębnie jest szokujące. Ludmilla przerażona potyka się i traci przytomność. Rano wezwanej policji mówi, że w pralce widziała poćwiartowane zwłoki kochanka Vidy. Policja nie znajduje żadnych zwłok, a to oznacza, że nie ma ciała nie ma sprawy. Jednak kobiety zaczynają nachodzić i nękać inspektora Alexandra Staceva. Każda z sióstr próbuje uwieźć policjanta. Obwiniając się nawzajem i przedstawiając własne wersje, siostry wciągają Staceva w swoją grę...



Film „Vortice mortale” jest thrillerem, który nie należy do najlepszych przedstawicieli włoskiego kina grozy. Jest to raczej średniej klasy film, który jednak ogląda się bardzo przyjemnie. Deodato odszedł od konstrukcji giallo i skierował się w kierunku thrillera. Jest to jednak thriller z prostą ale ciekawą fabułą.  Film ewidentnie czerpie z nakręconego rok wcześniej hitu Paula Verhoevena „Basic Instinct” („Nagi instynkt”). Podstawowa różnica między filmami jest taka, że tam uwodzi i zwodzi głównego bohatera jedna kobieta, a tutaj są aż trzy siostry. Seksowne, uwodzicielskie, dominujące. Jednak film Deodato ma coś takiego co nie pozwala go przerwać. Zagadkowa historia opowiedziana w filmie wciąga. Bardzo ciekawą częścią obrazu są zastosowane retrospekcje. Każda kolejna retrospekcja odkrywa dalsze wskazówki do rozwikłania zagadki.  



Decyzja o kręceniu zdjęć w Budapeszcie była strzałem w dziesiątkę. Miasto to pozwoliło na nakręcenie chłodnych ujęć, idealnie pasujących do klimatu filmu. Zdjęcia do filmu są dziełem Sergio D'Offizi. Należy on do czołowych zdjęciowców włoskich. Już wcześniej pracował z Deodato m.in. przy jego największym hicie „Cannibal Holocaust”. W karierze tworzył zdjęcia do 74 filmów współpracując z wieloma czołowymi reżyserami.



Jeśli chodzi o obsadę to główną rolę inspektora Alexandera Staceva zagrał Philippe Caroit. Jest to bardzo dobry francuski aktor, co potwierdził rolą w tym filmie. Jako Yuri Petkov znakomicie wypadł grecki aktor Yorgo Voyagis. Jest to bardzo charakterystyczny aktor, który swój debiut zaliczył w filmie „Alexis Zorbas” („Grek Zorba”) z 1964 roku.



W role trzech sióstr wcieliły się Barbara Ricci, Ilaria Borrelli oraz Katarzyna Figura. Ricci i Borrelli nie nalezą do wielkich gwiazd kina. Ricci zagrała w zaledwie 20 produkcjach z czego większość stanowią seriale i filmy telewizyjne. Z kolei Borrelli ma na swoim koncie 14 produkcji. Wyreżyserowała również cztery filmy do których napisała scenariusze. Zdecydowanie najlepiej w filmie zagrała Katarzyna Figura. Na tle pozostałych aktorek Figura wypadła rewelacyjnie. W momencie kręcenia „Vortice mortale” miała na swoim koncie ponad 20 ról filmowych. To doświadczenie wyraźnie zaowocowało na planie filmu. 



Muzyka, która stanowi kolejną silną stronę filmu została skomponowana przez Claudio Simonetti. Ten genialny kompozytor tworzył muzykę do wielu włoskich filmów. Najbardziej jednak jest znany ze współpracy z Dario Argento. „Vortice mortale” to czwarty film Ruggero Deodato do którego muzykę napisał Simonetti. Muzyka wzmacnia atmosferę grozy i niepokoju w filmie. Jest bardzo ważnym elementem akcji. Muzyka Simonetti jest po prostu genialna.



Film „Vortice mortale” jest mniej znanym filmem Deodato. Jednak nie oznacza to, że jest zły. Jest to dobry thriller z ciekawą fabułą. W przypadku bardzo niskiego budżetu film broni się głównie scenariuszem. Druga sprawa to świetna ścieżka dźwiękowa, oraz piękne zdjęcia. No i oczywiście bardzo dobry występ Katarzyny Figury. Zdecydowanie film polecam fanom włoskiego giallo oraz thrillerów.

2 komentarze:

  1. Muszę przyznać, iż zobaczyłam film z ciekawością. Dobra intryga i zakończenie filmu. Faktycznie nie jest to typowy film z tego gatunku ale warty obejrzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Cieszy mnie, że również Ci się podobał.

      Usuń