czwartek, 14 maja 2015

Il fiore dai petali d'acciaio - The Flower with the Deadly Sting

Witam
Gianfranco Piccioli jest włoskim producentem, reżyserem oraz scenarzystą, który w swojej karierze wyreżyserował również trzy filmy.


Jednym z tych trzech filmów jakie w swojej karierze wyreżyserował jest thriller „Il fiore dai petali d'acciaio” („The Flower with the Deadly Sting”).




Gianfranco Piccioli urodził się w Viareggio w 1944 roku. Swój pierwszy film wyreżyserował w 1972 roku. Był to dramat „Le ultime ore di una vergine”. Drugim filmem był „Il fiore dai petali d'acciaio”, a trzecim i ostatnim komedia „Puttana galera!”. Piccioli jest również współautorem do scenariusza do każdego z tych filmów. Od 1977 roku rozpoczął pracę jako producent. Film „Il fiore dai petali d'acciaio” swoją premierę miał 13 listopada 1973 roku. Zdjęcia kręcono w Rzymie. Scenariusz jest dziełem Piccioli oraz Gianni Martucci. Ten włoski reżyser i scenarzysta jeszcze pojawi się na blogu za sprawą innych dzieł.



Andrea Valenti jest szanowanym chirurgiem. Jego życie się zmienia kiedy przypadkowo doprowadza do śmierci swojej kochanki. Valenti zaciera ślady i pozbywa się zwłok. Jednak sprawą zaginięcia kobiety interesuje się jej siostra Evelyn. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Ispektor Garrano. Nie ma on jednak żadnych dowodów przeciwko lekarzowi. Natomiast jest ktoś kto wie o całym zdarzeniu i rozpoczyna grę z Valentim wysyłając mu anonimowe przesyłki...



„Il fiore dai petali d'acciaio” jest bardzo ciekawym przedstawicielem giallo. Tempo filmu jest bardzo powolne. Scen brutalnych praktycznie nie ma. Morderstw też jest bardzo mało jak na giallo. Fabuła jest prosta i dość chaotyczna. Jednak całość tworzy spójną historię z bardzo ciekawym zakończeniem. Mimo wszystko film nie został doceniony. Pozostał w cieniu wielkich dzieł, a sam reżyser nie nakręcił kolejnych filmów z nurtu.



Obsada w filmie wypada bardzo dobrze. Główne role żeńskie zagrały Carroll Baker, Paola Senatore oraz Pilar Velázquez. Każda z nich należy do cenionych aktorek i niejednokrotnie potwierdzały swoją wartość przed kamerami. Każda z nich jeszcze na blogu się pojawi. 



Jeśli chodzi o role męskie to Gianni Garko, Ivano Staccioli i Umberto Raho należą do bardzo dobrych i często grających aktorów. Każdy z nich zagrał w ponad 80 produkcjach w karierze. Wszyscy ci aktorzy na blogu już się pojawili i jeszcze się pojawią. 



Bardzo dobrze w filmie wypada muzyka. Włoski kompozytor Marcello Giombini skomponował bardzo dobrą, klimatyczną muzykę. Należy on do bardzo ważnych kompozytorów włoskich. Skomponował muzykę do ponad 80-ciu filmów w karierze. Za zdjęcia w filmie odpowiadał mniej znany Antonio Borghesi. Jednak wykonał swoją pracę bardzo dobrze. Zdjęcia świetnie oddają klimat filmu wraz z muzyką budują atmosferę. 



Film mimo, że jest mało znany, to ma jednak swój specyficzny urok. Ogląda się go bardzo przyjemnie i trzyma w napięciu do samego końca. Szkoda, że Piccioli nie kontynuował kariery reżysera. Z takim potencjałem może stworzył by naprawdę wielkie dzieło. Jednak „Il fiore dai petali d'acciaio” przeszło bez echa i pozostało w cieniu wielkich dzieł giallo. Polecam przede wszystkim fanom giallo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz