Il gatto dagli occhi di giada - The Cat's Victims

Witam

Po raz drugi na blogu pojawia się dzieło Antonio Bido.

W 1977 roku nakręcił thriller „Il gatto dagli occhi di giada” („The Cat's Victims”).

Po pracy jako asystent reżysera przyszedł czas na stworzenie samodzielnego dzieła. Debiut reżyserski Bido stanowi opisywane giallo „Il gatto dagli occhi di giada”. Premiera filmu odbyła się  6 sierpnia 1977 roku. Zdjęcia kręcono w Padwie oraz Rzymie. Za scenariusz odpowiadają Antonio Bido, Vittorio Schiraldi, Roberto Natale i Aldo Serio. Najbardziej doświadczony to Natale, który na blogu pojawił się już dwukrotnie. Scenariusz jest silną stroną filmu. Fabuła jest ciekawa, a z każdą minutą oglądania filmu wciąga coraz bardziej. Skomplikowana zagadka kryminalna zostaje rozwiązana na samym końcu. W filmie debiutował w roli aktora Antonio Bido.

Mara jedzie wieczorem do apteki po lekarstwo. Niestety nie udaje jej się kupić potrzebnego lekarstwa. Szybko okazuje się, że do apteki nie wpuścił jej morderca, który właśnie zabił aptekarza. Następnej nocy zabójca odwiedza dziewczynę, jednak zostaje spłoszony przez jej sąsiadów. Mara przeprowadza się do swojego chłopaka Lukasa, który decyduje się przeprowadzić własne śledztwo. Tymczasem morderca atakuje ponownie...

W rolach głównych wystąpili bardzo dobrzy aktorzy. Jako Mara w filmie zagrała Paola Tedesco. Bardzo utalentowana włoska aktorka i piosenkarka. Debiutowała w „Il vangelo secondo Matteo” („Ewangelia wedlug swietego Mateusza”) w rezyserii Piera Paolo Pasolini. W karierze wystąpiła w ponad trzydziestu produkcjach. Od końca lat 70-tych poświęca się przede wszystkim pracy w teatrze. W rolę Lukasa wcielił się znakomity włoski aktor Corrado Pani. W karierze wystąpił w ponad 60-ciu produkcjach. Przez całą swoją karierę grywał zarówno w filmach jak i w teatrze. Zmarł po długiej chorobie w marcu 2005 roku. 

Znakomita klimatyczna muzyka w filmie to zasługa grupy Trans Europa Express. Zespół składający się z kilku muzyków różnych grup rockowych. Kompozytorem jest Mauro Lusini, znany również ze współpracy z grupą Goblin. Za bardzo dobre zdjęcia odpowiada Włoch Mario Vulpiani. Zdjęcia znakomicie budują atmosferę w filmie. Vulpiani pracował również przy kolejnym filmie Bido, opisywanym już „Solamente nero” z 1978 roku.

Antonio Bido nakręcił bardzo stylowy film giallo, w którym jest niewiele zabójstw, a film nie ocieka krwią. Znakomita bardzo dobrze przemyślana fabuła, solidna gra aktorska, świetne zdjęcia oraz bardzo klimatyczna muzyka. Wszystko to składa się na giallo, które powinien zobaczyć każdy fan gatunku.